Kupiłam klips do smoczka, żeby nie nie poniewierał po ziemi...Niby fajny, za 15zł, więc też nie majątek...ale jaka tandeta! Nie dość, że beznadziejne mocowanie do smoczka, luźny ten element, który przypina się do ubrania to jeszcze się połamał!
Kupiłam na allegro klips do szelek za 3,50 i tasiemkę rypsową w śliczne ptaszki...Wystarczyło zszyć i gotowe. Banalne,porządne, oryginalne i przykuwa wzrok małej użytkowniczki...Szkoda że nie wpadłam na to wcześniej!
Smoczek, a raczej jego koluszko po prostu przesmykuję przez tasiemkę i gotowe!
Nie ma "namajkowej" prezentacji. :c
OdpowiedzUsuńUszyłam identyczny, ta sama tasiemka i klips :D
OdpowiedzUsuńno to chyba mamy podobny gust! ;)
Usuń