wisior-łapacz snów

Biorąc pod uwagę fakt że uwielbiam Indian i wszystko co etniczne, zrobiłam naszyjnik- łapacz snów. Wiem że może to nie przypominać łapacza, bo kółko na którym robiłam "pajęczynę" było naprawdę małe.
Polecam zrobienie własnego łapacza. O ile nie będzie naszyjnikiem to możecie taki duży powiesić nad łóżkiem i będzie przepuszczał tylko dobre sny, bo te złe złapie pajęczyna.Ogólnie taki łapacz może być też amuletem, ale przede wszystkim etniczna ozdobą.
Do zrobienia mojego potrzebowałam:
*metalowe kółeczko(obręcz) najlepiej o przekroju innym niż koło, żeby sznurek się nie ześlizgiwał.
*pióra 
*sznurek lniany
*drewniane koraliki z dużymi dziurkami
*metalowe ogniwko

Najpierw zaczynamy od wyplecenia pajęczynki potem jej przywiązaniu /przyklejeniu do obręczy i opleceniu sznurkiem reszty okręgu. Potem nawlekamy koraliki do koralika wpuszczamy trochę kleju na ciepło i z drugiej strony wkładamy piórko. Montujemy ogniwko, dodajemy jakiś łańcuszek (można zapleść warkoczyk ze sznurka tak jak ja) i gotowe. Mam nadzieję że mój pomysł się Wam podobał, życzę miłego, etnicznego wieczoru.

Wiem że zdjęcia nie porażają gamą kolorów i jakością, ale były robione przy sztucznym świetle,więc musicie mi wybaczyć.