Ale ostatnio tak mnie naszło na pojemniczki a raczej koszyczki na półki, na różne drobiazgi i wpadły mi w ręce właśnie, 5 litrowe bańki po wodzie destylowanej. Ciągle staram się uczynić, miejsce w którym mieszkamy, bardziej funkcjonalnym, bo rozciągnąć się go niestety nie da... Więc ładne koszyczki,w których można upchnąć naprawdę sporo rzeczy, są mile widziane. Sztywne, lekko mleczne bańki, wymagały niewielkiego nakładu pracy i dodatkowych materiałów, żeby powstały z nich właśnie takie koszyczki. Zrobiłam dwa, mam nadzieję, że na razie wystarczą.
A może macie jakieś rady albo pomysły jak jeszcze można uczynić pokój bardziej funkcjonalnym?
Jako uchwyt,dokleiłam pustą rolkę po nici. |
super to wygląda:) fajny pomysł
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje- uwielbiam tego typu diy:)
OdpowiedzUsuńA no popatrz,jaka Ty jesteś kreatywna,brawo :))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie tego <3
OdpowiedzUsuńNo fakt faktem, że strasznie dużo w dzisiejszych czasach zużywa się butelek, ale my często po prostu nie mam na to wpływu ._.
pomysł rewelacja! trochę pracy i jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietne tylko, że nie mam takich butelek;/ Ale jak gdzieś spotkam, to przygarnę je na takie koszyki.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Recykling pełną parą, a efekt zaskakująco dobry :) Kto by się spodziewał, że z takich sobie butelek można wyczarować fajne koszyki :) Chyba zacznę kupować takie duże butle :)
OdpowiedzUsuńaaaaa rewelacja!!! jeju doskonale to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł.
OdpowiedzUsuńsuper blog, super pomysły,
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuń