wtorek, 11 czerwca 2013

107. Kosmetyczne D.I.Y - słoneczny peeling :)




Czy u was za oknami też tak buro i nie macie co ze sobą zrobić? Ja postanowiłam sobie poprawić nieco humor moim słonecznym peelingiem. Mam nadzieję że zacznę wakacje już za dwa tygodnie więc trzeba zadbać odrobinę o skórę, prawda?

Może za dużo się naczytałam, co robi ta cała chemia w kosmetykach, może mam za bujną wyobraźnię, albo po prostu nie chcę już truć swojego ciała. Ostatnio chciałam kupić jakiś gotowy peeling w drogerii ale pomimo pięknego opakowania nie miał w sobie nic pięknego, zwłaszcza składu! Same SLS-y pod różnymi nazwami, alkohol i parafinę, a fuj!  Wiadomo że zawsze z jakąś chemią człowiek będzie miał do czynienia, ale moim sposobem na jej ograniczanie są domowe kosmetyki.

A jakie właściwości ma ten peeling?
-na pewno świetnie ściera stary i suchy naskórek dzięki cukrowi,
- świetnie nawilża dzięki olejowi lnianemu i oliwie z oliwek,
- genialnie radzi sobie z cellulitem ( a nawet więcej! Z niewielkimi rozstępami)
-ujędrnia i uelastycznia ,
-poprawia koloryt skóry,
- wspaniała aromaterapia dzięki olejkom eterycznym zawartym w skórce cytrusów,
-dzięki witaminom (A, C, B1, B2) w skórce i soku peeling neutralizuje wolne rodniki

Jeśli jeszcze ktoś nie jest do niego przekonany to powiem że dzięki takim domowym peelingom poradziłam sobie z niewielkimi rozstępami i cellulitem na udach i brzuchu po największej utracie kilogramów! Dodatkowo ten zapach…szkoda że nie da się wkleić tu zapachu…ale wyobraźcie sobie zapach słońca…dla mnie ten peeling pachnie letnim słonecznym popołudniem!

Skład: pół szklanki cukru,
 skórka starta z 2 cytryn, pomarańczy i grejpfruta ,
3 łyżki soku z cytryny,
po łyżce oleju lnianego i łyżka oliwy z oliwek
(jeżeli wyjdzie za gęsty dodać łyżkę wody)

No to miłego wieczoru,zostawiam was ze zdjęciami a ja zmykam nacierać się zapachem lata :D









12 komentarzy:

  1. ale cudownie apetyczne ;D ja bym to zjadła pewnie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to było w tej reklamie? "Nie do jedzenia palcami, tylko do smarowania, królowo" :D

      Usuń
  2. Mrr narobiłaś apetytu! Uwielbiam cytrusy a w szczególności startą skórkę z cytryny, lubię się też peelingować:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę się jeszcze tylko nauczyć systematyczności i będzie dobrze ;)

      Usuń
  3. NO właśnie ... jedyne co bym z tym cudeńkiem zrobiła to .............. - wszamała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. MM, chyba muszę spróbować tego cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie domowe cuda! Aż tu czuję jak to pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ukłony w Twoja stronę, ja też gdy tylko mogę szukam pomysłów na nowe "kosmetyki" do ciała, włosów czy twarzy. Czekam, aż ktoś wymyśli domowy tusz do rzęs :D Takiego peelingu jeszcze nie widziałam, na pewno kiedyś spróbuje bo uwielbiam cytrusowe zapachy ☼

    OdpowiedzUsuń
  7. oj..jakbym widziała swoją kuchnie..te same płytki.. :) Peeling na pewno super , myślę że wypróbuję przepis !

    OdpowiedzUsuń
  8. A jeszcze mam pytanie: trzeba od razu zużyć czy peeling może sobie trochę postać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój stał z tydzień w łazience i wszystko było z nim ok. :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz;)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.