Nareszcie wiosna :) Tym razem trafiła nam się niestety deszczowa, więc mam więcej czasu na robienie różnych rzeczy. Dzisiaj pokazuję mój osobisty żyrandol. Zrobiłam go w całości sama.
Potrzebne mi do tego były:
-dwa metalowe kółka( może być zapleciony w okrąg drut)
-siatka- kupiona w kwiaciarni(ozdoba do bukietów)
-klej na gorąco
-papier, nożyczki, obcążki, sznurek
Do metalowych kółek przyklejamy podwójnie złożoną siatkę, u góry przyczepiamy sznurek (który przywiążemy do kabla(powyżej żarówki). Wycinamy motylki, przyklejamy do naszego żyrandola. Banalnie proste, o wiele tańsze i fajniejsze niż żyrandole dostępne w sklepach :)
Przyjemnego wieczoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz;)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.