środa, 6 maja 2015

147. Bedzie dzidziuś!

Na szczęście nie u nas, a u męża mojego w rodzinie...oprócz tego u sąsiadki prawie i jeszcze innych chyba piętnastu koleżanek( czyżby baby boom? )...Ja osobiście nie ogarnęłabym kolejnego ząbkowania przez najbliższe kilka lat :D

Rożek uszyłam z tkanin od fabryQ ,bo zdecydowali się, obdarować mnie paczką ( z czego nie ukrywam,bardzo się cieszę)

Na pewno powstanie z nich jeszcze dużo uszytków, a co do samych tkanin, świetna jakość, genialne wzory i kolory...wszystko czego mi potrzeba :)








5 komentarzy:

  1. Rożek niezłe cacko, naprawdę powinnaś przemyśleć kwestię szycia zarobkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze, to i ja (prawie sąsiadka, a właściwie Bobas mój;) taki będę miała? Wspaniały! Masz talent Gosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne!
    A kiedy uszyjesz coś dla siebie?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też taki chce! *.*
    Serio sąsiadka, zacznij zbierać zamówienia bo ja chętnie taki kupie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ząbkowanie to pikuś w porównaniu z buntem dwulatka, trzylatka i czterolatka. Później trochę się to uspokaja ;) Rożek bardzo ładny, a żółta kokarda ożywia całość.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz;)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.